Gdy w 2013 roku NetherRealm Studios przedstawiło graczom Injustice: Gods Among Us, mało kto wierzył, że połączenie „Mortala z Supermanem” może odnieść sukces. Teraz, po kilku latach, otrzymujemy kontynuację, a twórcy ponownie potwierdzają, że świat potrzebuje takich bohaterów.
Nieczęsto sięgając po drugą bijatykę mam rację wskoczyć do systemu fabularnego, który pobudzi mnie na chwila złotych godzin. A tylko tak zaczęła się moja historia z Injustice 2 i właśnie taką praktykę na starcie lubienia tej sztuk zalecam każdemu. NetherRealm Studios ponownie zaprasza graczy do około 4,5 godzinnej opowieści, która jest przeładowana walkami oraz akcją. Przygoda została umiejscowiona dokładnie 5 lat po walki z Injustice: Gods Among Us - scenarzyści zdecydowali się na prowadzenie wątku Batmana z Supermanem. Jednak starcia Obrońcy Gotham z Kimś ze Określeni nie są ważnymi wydarzeniami, ponieważ Ziemia jest zdecydowanie większy problem. Brainiac postanowił dołączyć do swojej kolekcji naszą planetę, to wszyscy bohaterowie muszą stanąć ramię w ramię, by wspólnymi siłami pokonać „Mózgowca”. https://pobierzgre.org/bijatyki/
Historia nie jest absolutnie najlepszą opowieścią w uniwersum DC, a na pewno najlepszą przygodą wykreowaną przez ekipę Eda Boona. Z chętnej do tej minuty z przyjemnością poznawałem wydarzenia, w jakich schemat prezentacji się nie zmienił – oglądamy świetnie zrealizowane filmiki, które dynamicznie przechodzą w walkę. NetherRealm Studios już wcześniej zaprezentowało nam taką atrakcję dodatkowo w liczbie inny raz pokazują jedno – ta akcja jest świetnym przyrządem do walki. Jest szybko, tematy są ciekawe, a gracze mają rację wypróbować wiele postaci. Trzeba być przy tym osoba, że nie jest toż najistotniejszy tryb, a tylko dostęp do ważnej rozgrywki, dlatego apeluję do poznania się z nim na jednym początku.
Scenarzyści wyraźnie odrobili zadanie domowe, wyciągnęli lekcje, a nawet wpadli na zupełnie nowy poziom, bo przygotowana sprawa nie jest prosta. Dobrze zbiera się wpisanie do zabawy niektórych osób – dziwicie się „co tu robi Joker” lub „co stanowi nie tak ze Strachem na Wróble”? Spokojnie, twórcy zajrzeli na tak świetne pomysły, które stały sfinalizowane z górą. Na jednym początku pojawia się większe zagrożenie, jednak nawet w obliczu takiego kryzysu wojownicy nie zapominają o aktualnym, że jeszcze kilka lat temu obijali swoje mordy. Oraz z bieżącego sensu wciąż pojawiają się między nimi tarcia, które ubarwiają główny wątek – sympatycznym sposobem jest jednocześnie możliwość chcenia w mało scenach postaci, którą zależymy rozegrać pojedynek… Trudno tutaj opowiadać o dużych nowościach w walce, ale autorom udało się chociażby w taki metoda przygotować dodatkowe zakończenie.
W Injustice 2 wpadamy na plejadę różnorodnych charakterów, które udało się okiełznać. Niektóre są ważniejsze, inni odgrywają epizodyczną rolę, jednak tryb realizuje swoją najistotniejszą rolę wzorowo – przestawia ciekawą opowieść, pozwala zająć się również aktualnym jednym wypróbować wiele ikon, a dodatkowo rzuca odrobinę inne światło na doświadczenia z „jedynki”. Teraz lepiej znam zrozumieć motyw działania Supermana, który otrzymałeś nową twarz. Oczywiście ze powodu na tego faceta łyknąłem tryb fabularnym za jakimś podejściem również zależał tylko oraz wyłącznie jednego… Więcej.
Lub w aktualnej form fabuła mogłaby stanowić dłuższa? Pewnie, jednak NetherRealm Studios udało się zachować optymalny balans pomiędzy długością a przyjemną rozgrywką. Scenariusz jest naładowany akcją, nie nudzi z powodzie do efektu także w całości odbywa się w ciekawym czasie. Po ujrzeniu napisów końcowych postanowiłem z miejsca sprawdzić kolejne tryby.
Głównym daniem w sztuki dla dużo będzie Multiwersum. Jeśli występowali w Mortal Kombat X toż na pewno kojarzycie Żywe Wieże, które tymże zupełnie przybrały postać planet. Batman ma własny wielki sprzęt, jaki osiągnie mu próbować różne światy także tym tymże pomagać mieszkańcom. Też kiedy w sukcesie wież, miejsca również są dostępne przez określony czas, więc niektórzy mogą nawet nie zauważyć dostępnych zadań. Starcia są interesujące, deweloperzy ponownie ubarwiają pojedynki wrzucając do nich dodatkowe zdolności dla osobie, zmniejszają siłę, zwiększają prędkość, usuwając specjalne moce, blokując skoki, czy pozwalając wypróbować nowe linie. Może również przez wiele tygodni będziemy wydawać najróżniejsze „smaczki” tutaj ukryte, bo już wcześniejsze produkcje studia pokazały, że ekipa lubi zaszaleć.
Nie kryję, że aktualnie dziś w współczesnym mieszkaniu spędziłem wiele czasu, ponieważ „multiuniwersum” pozwala najszybciej zyskać… Nowe fatałaszki. Tak, największą informacją (oraz tak dla wielu niewiadomą) produkcji jest Sposób Gear, jaki pozwala dosłownie ubierać bohaterów. Z momentu do porządku po zakończeniu starcia zgarniamy losowy przedmiot, który niekoniecznie przystosuje do bohatera aktualnie reprezentowanego. Twórcy stworzyli podobno tysiące poszczególnych butów, czapek, rękawic, czy jeszcze kilka schematów kolorów, więc fani zbieractwa znajdą tu grę na dziesiątki godzin. Ja zwykle nie chodzę do rodzajów kolekcjonujących najróżniejsze gadżety, jednakże w obecnym fakcie… Wsiąknąłem. Świetnie jest zgarnąć strój, który ubarwia wygląd bohatera, a w dodatku działa na jego statystyki. Z miejsca uspokajam maniaków sieciowych pojedynków – choć w trakcie rywalizacji rankingowej widzimy nowe ubrania, to chociaż nie wpływają one na siłę, czy także możliwości postaci. Dokładnie w nowych trybach stroje są znaczenie, tylko po usunięciu z grą kilkudziesięciu godzin odnoszę wrażenie, że zachowano tutaj zdrowy umiar w balansie, bo zwykle jesteśmy wybór. Rywalizacja została znacząco ubarwiona zaś stanowi dla mnie droższa… W trakcie rozgrywki zbieramy samą spośród niewiele walut, za jaką możemy kupować macierze (typowe skrzynki), w których szukamy kolejny sprzęt. Również w „multiwersum” pojawiają się wyzwania, za które zgarniamy kolejne przedmioty. To samonakręcająca się spirala, przecież nie powinien w niej realizować.
W Injustice 2 można się również świetnie być bez zbierania ubrań, spoglądania na statystyki również odmawiania zdrowasiek za drugi schemat kolorystyczny dla osobie. Gra ponownie oferuje wybornie efektowną oraz znacznie satysfakcjonującą walkę. Twórcy nie zrezygnowali z najważniejszych aspektów starć oraz dodatkowo runda nie regeneruje zdrowia zwycięzcy, a ładując specjalny pasek możemy za pomocą dwóch triggerow odpalić super atak, w jakim przykładowo Flash przerzuca przeciwnika przez kilka wymiarów, Strach na Wróble przenosi oponenta do najgorszego koszmaru, Aquaman zatapia arenę, Batman używa do ataku Batmobile, Supergirl prowadzi swoje „szalone oczy”, zaś Captain Cold zamraża całą arenę. Robi to po prostu DOBRZE dodatkowo stanowi równie efektowne.
Teraz „pasek” ma wciąż większe dobrze i w liczbie jest najistotniejszym elementem walk. Dobre jego zapełnienie pozwala kontrolować pozycję na ekranie, jednak oczywiście powinien go równie dobrze wykorzystywać – teraz zgromadzoną „moc” możemy bez problemu poświęcić na unik lub przełamanie combosa oponenta. Szczególnie nadaje się ta inna opcja, która wybiera z muzyki graczy męczących przez wszystek mecz tylko jeden atak, by bez większego wpływu wygrać starcie. Gracze otrzymują od deweloperów furtkę, która znacznie podnosi poziom pojedynków, a w dodatku sprawia, iż nie są one teraz naprawdę daleko przypadkowe. W Injustice 2 wiele wyższe znaczenie są swoje umiejętności.
Więcej w moc kluczowych momentach wykorzystamy atuty areny – wyrzucimy przeciwnika na różną miejscówkę lub rzucimy w niego jednym z punktów miejscówki – jednak nawet w tymże znaczeniu zachowano zdrowy rozsądek. Zdecydowanie łatwiej teraz zablokować lub uciec przed tymi atakami. Do walki powrócił i system „konfliktów”, w jakim rywale zbliżają się do siebie, i my decydujemy jaką ilość z paska przeznaczyć na początku – gdy zdecydujemy się wydać dobrze z oponenta, możemy zregenerować część zdrowia lub zaatakować rywala z ważniejszą rolą. Już kilkukrotnie miałem nadzieję pomagać w pojedynku, w którym rywal przenosił się w taki rób i później obił mordę mojej właściwości. To boli.
A same walki są wyjątkowo przyjemne. Ich dynamika została odrobinę przyspieszona względem pierwowzoru, jednak trudno opowiadać o przerażającej szybkości, bo autorzy kolejny raz nakładają na bardziej taktyczną zabawę. Wszystkie ataki tworzą swoją siłę, „czuć” je pod paluchami, a podstawowe combosy wykona nawet kilkuletni dzieciak. Standardowo im nic czasu przeznaczymy na rozgrywkę, tym szkolimy się łączyć sekwencje, ubarwiać je także jeszcze dużo radzimy sobie z kontrolą bohatera. Opcji taktycznych jest wszelka masa, i w nauczeniu podstaw pomaga naprawdę dobrze wykonany samouczek.
Twórcy absolutnie nie uciekają od Injustice: Gods Among Us, bądź same nawet Mortal Kombat X, tylko pod wieloma względami nowa gra ma własny unikalny charakter. Jest dobrze, efektowniej i pojawiają się nowości.
NetherRealm Studios zdecydowało się na koniec męczącą kampanię marketingową, podczas której bardzo dokładnie poznaliśmy wszystkie osoby. Na wyjazd otrzymujemy 28 wojowników, a przestawiona lista jest duża barwnych indywidualności.
Z tych zwłaszcza otwartych jest absolutnie Batman, Superman, Catwoman, Flash, Poison Ivy, Robin, Supergirl, Wonder Woman, Joker, Bane, Aquaman, Deadshoot, Green Arrow, Scarecrow, Gorilla Grodd, Black Canary, ale autorom udało się jeszcze wrzucić do wartości takie indywidua jak Atrocitusa, Blue Beetle'a, Cheetaha, Doctora Fate, i nawet swoje 5 minut otrzymał Swamp Thing. Zdjęcie jest ciekawe, każdy „heros” posiada nasz styl, umiejętności, super atak i oczywiście… Niezliczony zestaw strojów do spotkania. Dodajemy do ostatniego chwila wersji kolorystycznych, a właściwie trudno narzekać na nudę. Jedynym problemem dla niektórych będą szybko zapowiedziane rozszerzenia, lecz „starter” wystarczy na choćby kilka miesięcy, a tylko po tymże etapie zastanowię się, albo w zespole warto inwestować wartość w DLC. Można tylko żałować, że autorzy nie zdecydowali się na kupowanie bohaterów za gotówkę zgromadzoną w sztuce. Taki patent zbiera się u Francuzów również tutaj oraz był rację bytu.
Dobrze został rozegrany motyw aren, jakie zostały związane z akcją oraz pozwolą graczom wpaść do kilku ikonicznych miejscówek. Odwiedzamy między innymi Metropolis, plac zabaw Jokera, statek Brainiaca, jaskinię Batmana, Gorilla City, Fortecę Samotności, lub same Arkham Asylum . Lokacje są piękne, często obładowane najdrobniejszymi elementami także z dalekimi elementami do aktywacji. Oprawa graficzna więc bez wątpienia duży atut pozycji, bo niezależnie, czy informujemy o osobach, miejscówkach, bądź te efektownych super ciosach – każdy z wyjątków został dopracowany. W sukcesu udźwiękowienia nie wszedł na żaden z kawałków, który odbył, abym po zakończeniu gry szukał soundtracka, ale te muzyka dodatkowo nie przeszkadza. Istnieje to po prostu dobrze wkomponowana w wszelki tytuł. Jednak na że trzeba dodać, że w obecnym faktu zdecydowano się na lokalizację kinową (napisy) i istniał zatem naprawdę doskonały pomysł – wszystkie rozmowy pomiędzy sytuacjami w angielskiej wersji brzmią autentycznie natomiast nie są zniekształcone przez lektora, albo także polskich aktorów.
W atrakcji obok trybu fabularnego oraz Multiwersum odnalazłaby się jeszcze typowa drabinka (ukryta obok różnych planet), tryb sieciowy, lokalna rywalizacja oraz gildie. W sukcesie zmagań Online możemy bez problemu wziąć start w rankingowych spotkaniach, dołączyć lub stworzyć pokój, gdzie można robić, czy też mieć udział w zmaganiach typu „Król Wzgórz” (w lobby wydobywa się kilku graczy, dwóch walczy ze sobą, a zwycięzca gra dalej). W wypadku klanów możemy bez problemu stworzyć formację, wybrać herb, a później rozmawiać ze współtowarzyszami broni, kontaktować się na spotkania, a nawet walczyć „dla cała obsługi” w specjalnych wyzwaniach zaś tymże samym zbierać kolejne skrzynki. Bardzo przy tym żałuję, że studio nie pokusiło się o kolejne warianty zabawy. Już konkurencja pokazuje, że przyszedł czas zintegrowanych z muzyką turniejów, które są popularne w formie, a mogą bardzo ubarwić rywalizację. Potrafię nawet sobie wyobrazić, że gracze „wykładają” wybraną grupę macierzy, a zwycięzca zgarnia pełną pulę… Byłaby wtedy miła integracja z całą pozycją oraz dodatkowa motywacja do budowania swoich zdolności.
Injustice 2 będzie dla wielu spełnieniem najskrytszych marzeń. Twórcy pokusili się o odpowiednie usprawnienia, które w smaku sprawiają, że walka jest delikatniejsza od swojego poprzednika. Pojedynki są efektowne, lista postaci pełna najróżniejszych rodzajów, fabuła toż ciekawy początek do gry, i jak wkręcicie się w zbierane fatałaszków, przy „nowych wieżach” spędzicie dużo czasu. Oczywiście wykonywa nie jest pozbawiona pewnych mankamentów, ale miłośnicy gatunku znajdą tutaj treść na morze przyjemnych miesięcy obijania przeciwników. Można być okazję, że Ed Boon wciąż będzie chciał rozwijać uniwersum DC, bo z ważną chęcią zobaczyłbym kontynuację tej sprawy. Więc bez wątpienia jedna z najczystszych zabaw z obecnego uniwersum.
Świat potrzebuje bohaterów, łotrów również innych gier z NetherRealm Studios. Twórcy Mortal Kombat ponownie zapraszają śmiałków na okazji z Batmanem oraz Supermanem w istoty ważnej również potrafią pozytywnie zaskoczyć. Fani uniwersum DC i walk mogą wykonywać peleryny, obcisłe gatki, maski, łapać kontrolery w dłonie oraz walczyć. Jest daleko!
Ocena użytkowników 7/10
Wymagania sprzętowe Injustice 2
Minimalne: Intel Core i5-750 2.6 GHz/AMD Phenom II X4 965 3.4 GHz 4 GB RAM karta grafiki 1 GB GeForce GTX 570/Radeon HD 7850 lub lepsza Windows 7/10 64-bit
Rekomendowane: Intel Core i3-2100 3.1 GHz/AMD FX-6300 3.5 GHz 8 GB RAM karta grafiki 3 GB GeForce GTX 780/Radeon R9 290 lub lepsza Windows 7/10 64-bit