Rozbudowanie rozgrywki wyszło trzeciej części Ghost Warrior na prawdziwe, ale faktem jest banalna fabuła oraz mała sztuczna inteligencja.

Sniper Ghost Warrior 3 przypadnie do rodzaju tym, którzy liczą od gry tylko dobrego niesienia z karabinu pierwszego w dalekich obszarach. Poszukujący jednak dobrej przygody również delikatnych, emocjonujących misji raczej się zawiodą.

Warszawskie studio CI Games w najnowszej wersji snajperskiej produkcji położyło na zobaczone w różnych atrakcjach pewniki. Korytarzowe lokacje zastąpiono otwartym światem z planami rozrzuconymi po całej mapie, a gracz - niczym w Far Cry - sam decyduje o strategii wykonania zadania. Taka swoboda nie jest jednak automatycznie gwarantem sukcesu.

Filmowe rozwiązanie do narracji na starcie pozytywnie zaskakuje. Poznajemy historię dwóch walczących ze sobą braci - jeden zostaje uprowadzony w trakcie prac oraz ślad po nim przepada. Drugi kontynuuje służbę w amerykańskiej marynarce wojennej, aż trafia do zdestabilizowanego przez rosyjskich separatystów rejonu Gruzji. Dziwnym zbiegiem okoliczności natyka się tam na wzmianki o człowieku robiącym jego łączy.

Próby zaangażowania użytkowniku w relację spełzają ale na niczym, ponieważ prowadzeniu fabuły szkodzi wspomniana wolność również piękny świat. Chodzimy po mapie w charakterze kolejnych ważnych celów do zlikwidowania czy przekazanych do wykradnięcia, a wątek brata przez ponad połowę gry daje się do kilku napomknięć w trakcie rozmów. Trafianie do separatystów odgrywa zdecydowanie pierwsze skrzypce.

Wędrowanie po gruzińskich krajach jest proste. W kryjówce komponujemy się do treści oraz poprawiamy wyposażenie, możemy same zmieniać porę dnia oraz wybieramy misję. Po zrealizowaniu zadania musimy ponownie wrócić do kryjówki, żeby rozpocząć kolejne. Gracze zainteresowani tylko głównym wątkiem, oraz nie pobocznymi i powtarzalnymi aktywnościami, przeważnie będą skracać sobie drogę powrotną za pomocą szybkiej podróży.

Dobór strategie działania jest już w pełni w dłoniach gracza. Sukcesy nagradzane są punktami umiejętności odblokowującymi dodatkowe atuty samej z trzech ścieżek rozwoju: snajpera, żołnierza i spokojnego zabójcy preferującego bliski kontakt. Element obecny jest a raczej niepotrzebny, gdyż dodatki nie zmieniają diametralnie rozgrywki.

Wolność w rozwiązaniu do końcu pozycji i dużo prostych rozwiązań to plus, tylko i właśnie istniejemy w równym stopniu ograniczani. W większości przypadków liczy na nas jedno dobrze położone gniazdo snajperskie, a duzi wrogowie do zabicia właściwie nie chodzą po bazach czy obozach, więc musimy strzelić z istotnej pozycji. W skutku większą swobodę otrzymujemy przy muzyce z wykorzystaniem pistoletów czy karabinów maszynowych.

Nie określa to zawsze, iż nie możemy ze snajperką krążyć dookoła obozowiska i powoli, z ogromną satysfakcją ściągać kolejnych żołnierzy. Także dużo odpowiadające jest zjawisko jak duch. Zakradanie się na grunt wroga i eliminacja z podobna to dobrze większe wyzwanie oraz wygląda dobre skradanki.

Dopiero przy założonej potyczce w połączeniu zapoznają się największe trudności Sniper Ghost Warrior 3. Zaalarmowani żołnierze wbiegają często pod lufę, wychodzą grupami zza rogu, i my ściągamy jednego po drugim. Kryją się daleko za opieką oraz zostają tam tak długo, aż nie zajdziemy ich z końcu natomiast nie zastrzelimy. Umieramy rzadko, i gdy teraz to się zdarza, więc z powodu banalnych błędów z znajomej strony - na dowód przeładowania stoi w niewłaściwym momencie.

Najtrudniejsze przedstawiają się misje, w których nie wolno nam wywołać alarmu. Poziom wyzwania zwiększa zrezygnowanie z jakiejkolwiek pomocy przy celowaniu również budowanie właśnie na odwzorowanej realistycznie optyce karabinów, tylko istnieje zatem sztuczne podkręcenie trudności. Informacje na lunecie nijak się są do bieżącego, gdzie faktycznie trafi pocisk, a dokładne mierzenie metodą cech oraz błędów zwyczajnie frustruje.

Głównym elementem psującym zabawę jest system autozapisów, które cofają nas do przodzie misji, co nierzadko oznacza ponowne przekradanie się do idealnej pozycji strzeleckiej. Tutaj warto wspomnieć, że wczytywanie zapisu z rządu menu kluczowego jest rekordowo długie. Nierzadko wczytywanie między regionami Gruzji (3 podobnej wielkości mapy) zajmowało około 4 minut.

Długość wczytywania tłumaczy częściowo grafika - Ghost Warrior 3 to najczystsza odsłona serii. Modele postaci przypominają gumowe manekiny, ale otoczenie określa się pięknie. Naturalnie zalesione otoczenie gruzińskiej prowincji cieszy oko o każdej porze dnia. Brakuje nieco zaludnionych miasteczek, gdyż zwiedzane autem regiony momentami płacą się za bardzo opustoszałe. Natura przyciąga, ale ruiny i wszechobecne posterunki separatystów nie oferują niczego dziwnego poza znajdźkami i niekiedy pobocznymi celami do zabicia. Gry Dla Dzieci Darmowe

Sniper Ghost Warrior 3 wykorzystuje część sprawdzonych w pozostałych grach rozwiązań, lecz nie dodają one do tyłu tak, jakbyśmy sobie tego życzyli. Sterowanie samochodem jest niebezpieczne, spowolnione animacje strzałów w głowę wyglądają jednak tak samo, a latający dron do oznaczania wrogów przez brak stateczników kołysze kamerą tak, że ważna otrzymać choroby lokomocyjnej.

Ostatecznie zawodzi też fabuła, która po paru godzinach nuży, i my łapiemy się na tymże, iż nie wiemy nawet, po co służymy daną pracę. Przerywniki filmowe to zawsze przewidywalne zwroty akcji, bezcelowo wulgarne dialogi oraz do bólu stereotypowe postacie, które ani na raczej nie wykraczają ponad ustalony szablon.

Efekt końcowy nie zachwyca. Sniper Ghost Warrior 3 potrafi sprawić trochę zabaw z ciekawych strzałów czy zakradnięcia się nocą do bazy wroga, ale ma z względu technicznych błędów, niezwykle słabej inteligencji wrogów oraz historii, jaka nie zachęca do kontynuowania przygody.

Ocena użytkowników 6/10

Wymagania sprzętowe Sniper: Ghost Warrior 3

Minimalne: Intel Core i5 6600K 3.5 GHz/AMD FX-6350 3.9 GHz 8 GB RAM karta grafiki 2 GB GeForce GTX 660/Radeon HD 7850 lub lepsza 50 GB HDD Windows 7/8.1/10 64-bit

Rekomendowane: Intel Core i7 4790 4.0 GHz/AMD FX-8350 4.0 GHz 16 GB RAM karta grafiki 3 GB GeForce GTX 1060/4 GB Radeon RX 480 lub lepsza 50 GB HDD Windows 10 64-bit